Zapraszamy do uczestnictwa w emocjonującej grze terenowej jaką jest GEOCACHING

Marzyliście w dzieciństwie o poszukiwaniu skarbów, lubicie przygodę, odkrywanie i poszukiwanie „skarbów”, macie duszę poszukiwacza? Jeśli tak, to Geocaching jest czymś dla Was.

Fundacja Geolife której członkiem jest Stajnia Leźno, stworzyła na naszym terenie istny raj dla geokeszerów gry, w którą się bawi 7 mln. ludzi na świecie szukających 2.5 mln. ukrytych skrytek (keszy). Fundacja wypromowała na stolicę polskiego geocachingu pobliskie Górzno, które jest pierwszym miastem w Polsce, gdzie odbył się ogólnoświatowy megaivent, czyli zlot światowej społeczności keszerów. Górzno i okolice w tym Stajnia Leźno (około 1000 ukrytych

keszy) przyciąga co roku całą rzeszę zagranicznych gości bawiących się w tą grę terenową. U nas znajdziecie informację, szkolenie oraz miłe i serdeczne przyjęcie.

 

Historia Powstania Geocachingu

Początki datuje się dokładnie na 2 maja 2000 r.kiedy to Amerykanin Dave Ulmer ukrył w lesie wiadro wypełnione różnymi przedmiotami. Jego współrzędne podał na grupie dyskusyjnej użytkowników nawigacji satelitarnej GPS. Ci przez kolejne dni, z wykorzystaniem swoich odbiorników GPS, poszukiwali wiadra i dzielili się swoimi wrażeniami na grupie. Wkrótce w podobny sposób różne pojemniki zaczęli ukrywać inni entuzjaści technologii satelitarnego namierzania obiektów. Niedługo też po raz pierwszy użyto nazwy geocaching.

Wszystko to było możliwe dzięki odkodowaniu systemu nawigacji satelitarnej GPS .

 

Na czym dziś polega geocaching?

Od czasów Dave’a Ulmera główna idea nie zmieniła się. To gra terenowa polegająca na

poszukiwaniu, przede wszystkim z użyciem GPS, „skarbów” ukrytych przez jej innych uczestników. „Skarbami” są skrzynki – wodoszczelne pojemniki, zawierające drobne przedmioty oraz dziennik.

 

Jak zacząć zabawę w geocaching?

Na początek najlepiej wejść na stronę  geocaching.com gdzie znajdziemy informację na temat tej zabawy i po zalogowaniu stajemy się uczestnikami tej ogólnoświatowej gry. Od tej pory mamy dostęp do położenia i ilości skrzynek na danym terenie. Na początku warto wybrać skrzynkę tradycyjną (czyli taką, której położenie jest dokładnie określone) i o niezbyt wysokim poziomie zadań i trudności terenu (określane są one w pięciostopniowej skali). Jeśli wybierzemy skrzynkę, którą niedawno ktoś odnalazł, mamy większą szansę, że nie została jeszcze zniszczona. Warto więc sprawdzić w bazie ostatnie zapisy jej dotyczące.

Przed wyruszeniem na wyprawę, po zanotowaniu wszystkich szczegółów dotyczących skrzynki, dobrze jest przejrzeć mapę, żeby zapoznać się z terenem. Na wyprawę warto wziąć rękawice, przydać może się też zestaw naprawczy, na wypadek, gdyby skrzynka była uszkodzona (ołówek, nowy dziennik) a także jakiś przedmiot na wymianę. Najważniejszym wyposażeniem

będzie oczywiście GPS. Możemy kupić oddzielne urządzenie lub wykorzystując moduł GPS w swoim smartfonie zainstalować aplikację, która pokazuje nasze położenie a nierzadko jest także od razu zintegrowana z bazą ukrytych skrzynek. Informacje na ten temat możemy poszukać także na forach geocachingowych.

Zgodnie ze zwyczajem, znalazca skrzynki powinien wpisać się w dzienniku(logbook), który zwykle jest w niej schowany. Można też wymienić znaleziony w skrzynce przedmiot lub dołożyć własny (zazwyczaj są to drobne zabawki, maskotki). W przypadku niektórych skrzynek celem samym w sobie jest przenoszenie ukrytych w nich przedmiotów z jednej lokalizacji do innej i śledzenie w serwisach internetowych tras, pokonywanych przez fanty. Po powrocie z każdej wyprawy rejestrujemy znalezione skrytki (kesze) na swojej stronie na serwisie geocaching.com gdzie uczestniczymy w rankingach ogólnopolskich i ogólnoświatowych.

Zabawę w poszukiwanie skrzynek można urozmaicać na różne sposoby. Żeby znaleźć skrzynkę multicache, trzeba pokonać etapy a na każdym z nich otrzymuje się tylko część potrzebnych informacji. Z kolei skrzynka typu quiz wymaga rozwiązania zagadki: może to być  łamigłówka, puzzle do ułożenia lub obliczenia. Skrzynki oznaczane są także dodatkowymi parametrami, które określają czego możemy spodziewać się na miejscu. Z pewnością na brak wrażeń nie będziemy narzekać.